Zapisanie mieszkania na inną osobę niż płatnik

Tata - przed rozwodem, chce wrócić na „stare śmieci.” Z żoną nie mieli rozdzielności małżeńskiej. Ostatnio znalazł mieszkanie i - tłumacząc, że chciałby uniknąć dzielenia się nim w przyszłości z żoną- chciałby, abym to ja widniała w dokumentach jako właściciel, a on za nie zapłaci. Zastanawiam się czy jest z tego inne legalne wyjście z sytuacji poza zapisywaniem mieszkania na mnie? A jeśli nie - z jakimi ewentualnymi konsekwencjami by się to dla mnie wiązało na przyszłość (czyli co najgorszego mogło by mnie przez to spotkać)?

Brak odpowiedzi w tym temacie, dodaj odpowiedź.