Forum prawne

Wynajem mieszkania, brak umowy

Dzień dobry. Wynajmowałam mieszkanie przez 5 lat. Skończyła mi się umowa najmu w grudniu. Zawsze płaciliśmy na bieżąco od 15 do 15 dnia następnego miesiąca. Zapłaciłam opłaty i czynsz za styczeń w kwocie 2000 tyś zł, bo od nowego roku podwyższył czynsz. Teoretycznie nie musiałam ponieważ byłam bez umowy, a na poprzedniej kwota była 1800 zl. Więc do 15 lutego było zapłacone. Wyprowadziliśmy. Powiadomiliśmy w wiadomości SMS. Przy podpisywaniu pierwszej umowy nie był sporządzony protokół z wyposażeniem + zapłaciliśmy 1500 zł kaucji. Co pół roku była podpisywana umowa najmu, zawsze przychodził właściciel i widział mieszkanie. W ciągu tych pięciu lat zepsuła się pralka, kupiliśmy swoją używana, jedna komoda mała biała też się zepsuła i wywaliliśmy. Ściany białe to wiadomo, że się brudziły i zawsze mówił, że to można odmalować. Teraz piszę, że mamy mu oddać pralkę i komodę. Chce nas podać na policje za kradzież i dewastację mieszkania. Czy coś nam grozi?


Brak odpowiedzi w tym temacie, dodaj odpowiedź.